„Miłość Ci wszystko wybaczy…"- śpiewała kiedyś Hanka Ordonówna. Pod takim tytułem odbyło się 01.12.2021r. w Dworku Modrzewiowym, spotkanie słuchaczy SUTW w Kutnie i zaproszonych gości, w ramach projektu „Kulturalny Dworek dla Seniorów”. Był to poetycki debiut Róży Banasiak, która z Uniwersytetem Trzeciego Wieku związana jest od dłuższego czasu, a na wspomnianym spotkaniu, stawiała pierwsze nieśmiałe kroki.
Jej poezja prowadziła słuchaczy przez wszystkie odcienie miłości, począwszy od szczęścia, poprzez radosne uniesienia i marzenia, by skończyć na rozstaniu, bólu, pustce i samotności.
O miłości Róża nie tylko pisze, ale i śpiewa. W duecie z Andrzejem Zielonką, zabrała wszystkich na zielone, kujawskie łąki, pola pełne chabrów i maków, do lat, które zabrał czas, a dziś wracają w snach i żyją w naszych wspomnieniach, do lat, gdy chciało się z tym jedynym iść aż do końca drogi.
Jej wiersze mówią też o przyjaźni, która dla tej dziewczyny z Kujaw, jest najcenniejszym darem i całkowicie zgadza się z autorem „Małego Księcia”, że „przyjaciele są jak ciche Anioły, które podnoszą nas ,kiedy nasze skrzydła zapomniały latać”….
Miłość i przyjaźń przeplatają się z pytaniami o sens życia, które mimo całej swej szarości, jest jak śpiewał Krzysztof Krawczyk „małą garścią, snem co miał się sprawdzić”…
Spotkanie zakończyła Róża piosenką „Baw mnie”. Pobrzmiewanie w niej nuty optymistycznego spojrzenia na świat i nadzieja, że może być lepsze. Powtórzę tu za K.C. Norwidem „gdzieżby była przyszłość , gdyby nie było nadziei…."
Nie zabrakło też gratulacji i ciepłych słów. Miłym akcentem były kwiaty, które w imieniu Fundacji PRO APERTE, zajmującej się dziećmi ze spektrum autyzmu, z którą uniwersytet nawiązał współpracę, wręczyła Róży Banasiak, pani Magdalena Żaczek. Była to forma podziękowania jej, za wykonanie 300-tu jeżykowych breloczków. Podobny bukiet, złożony na ręce Pań z kawiarenki, przeznaczony był dla wszystkich pozostałych osób, które,
w tej jeżykowej akcji brały udział.
Bohaterka tego spotkania nie pozostała dłużna i dlatego każdy, kto na nie przybył, wrócił do domu z upominkiem, wykonanym własnoręcznie przez Różę.
Całej tej atmosferze towarzyszył goździkowo imbirowy aromat herbaty, serwowanej przez Danusię Konopczyńską i Halinkę Głogozę. Natomiast Stefania Szadkowska uwieczniła to spotkanie na taśmie fotograficznej.
Spotkanie przygotowała i prowadziła Marlena Kluk.
Opracowanie : Marlena Kluk
Zdjęcia : Stefania Szadkowska