Jak to dobrze, że z okazji roku jubileuszu 10-lecia naszego kutnowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, Zespół Merytoryczny, powołany specjalnie do podejmowania akcji jubileuszowych, pracujący pod przewodnictwem Marleny Kluk zaproponował cykl imprez zatytułowanych Wiosenne Kameralne Spotkania Literacko – Artystyczne
„… Niech no tylko zakwitną jabłonie” propagujący własną twórczość artystyczną członków naszej uniwersyteckiej społeczności pod hasłem „ moje pięć minut”.
Pierwsze spotkanie z tego cyklu odbyło się w Dworku Modrzewiowym dnia 10 marca br. a jego bohaterką była nasza koleżanka JANINA KACZMAREK związana z Uniwersytetem od początku jego istnienia (legitymacja nr 22).
Dla licznie przybyłych uczestników spotkania nie było zaskoczeniem, po przekroczeniu progu Dworku, znalezienie się w magicznym świecie kolorów, które w zamkniętych płaszczyznach obrazów emanowały ciepłem, radością, optymizmem i miłością życia. Poprzez ujęcie tematu, kompozycję, kolorystykę oraz technikę wykonania eksponowanych prac autorka wystawy przekazywała odbiorcom swój wewnętrzny świat pełen uśmiechu i życzliwości.
O ile zdolności plastyczne Janeczki dla większości uczestników spotkania były oczywiste gdyż prezentowała swoje prace na wszystkich wystawach i pokazach organizowanych przez sekcję plastyczną UTW w minionym dziesięcioleciu a jak sama twierdziła, ten rodzaj twórczości uprawiała od dzieciństwa przez całe życie o tyle druga część spotkania autorskiego dla niejednego była niespodzianką.
Po przybliżeniu postaci bohaterki spotkania przez prowadzącą imprezę Marlenę Kluk za pomocą tekstów literackich złożonych przez nią na konkursy organizowane przez UTW: - „Gdybym mogła cofnąć czas...”
- „Moja przygoda z UTW”
- „ Moje miejsce na ziemi”
pomieszczenia Modrzewiowego Dworku zaroiły się od kózek, piesków, zajączków i innych zwierzątek, jakie pojawiły się w wierszach dla dzieci autorstwa gospodyni wieczoru. Wiersze o przyrodzie, porach roku, o dzieciach i ich przyjemnościach, bajeczki na dobranoc i inne formy twórczości dla dzieci zaczęły, jak mówiła ich autorka, powstawać od chwili przychodzenia na świat jej wnucząt. Każda z ciekawych historyjek kończyła się zaskakującą puentą zawierającą wartości wychowawcze. Znamienne dla tego wycinka twórczości autorki są „życzenia” dla dzieci zawarte w wierszu pod takim właśnie tytułem:

Byście zawsze zdrowe były,
by marzenia się spełniły,
by dorośli Was słuchali
i poważnie traktowali.
Żeby każda buzia mała
była uśmiechnięta
i na co dzień i od święta ….
Zebrani wysłuchali wierszy w interpretacji osób najbardziej kompetentnych a były to:
córka autorki - Barbara Wiśniewska - wnuczka autorki - Marta Wiśniewska -
prowadząca spotkanie – Marlena Kluk.
Szczególną atmosferę pozwalającą na powroty do dzieciństwa własnego, dzieci i wnuków uzupełniał jeszcze jeden „artystyczny wytwór” gospodyni a był to pyszny piernik własnego wypieku.
Za ten piękny, pełen wzruszeń i ciepła wieczór DZIĘKUJEMY JANECZKO !!!!

Opracowanie : D. Kawka
Zdjęcia : A. Matusiak